Po nocy spędzonej w Zatoce Skanał ruszyliśmy na południe. Ćwicząc zwroty przez rufę przepłynęliśmy jezioro Tałty, minęliśmy Mikołajki i zakończyliśmy dzień w Wierzbie.
Miejsce jest bardzo przyjemne - przycumowaliśmy się wszyscy przy jednej kei, przy pomoście są ławeczki, zielona trawka i dobry dostęp do bardzo potrzebnego prądu :)
Zdjęcia już są w trakcie wgrywania do naszej galerii